Heelsmit17

poniedziałek, 30 stycznia 2017

Północ nastała- spowił ją mrok.
Stoisz tu sam  nie znając drogi, by zaznać szczęścia choć maleńkiej ciut.
Dokąd pójdziemy tam droga jest ciemna.
Nie poznasz nikogo, gdy każdy się chowa za swoim sługom.
Nikt odwagi już nie ma by spojrzeć w Twoje oczy i powiedzieć Ci to co od lat Cię droczy.






Chcesz powiedzieć im co czujesz, lecz boisz się wyśmiania i poniżania?
 Nie warto przejmować się ludźmi co kierują się swoimi ideologiami nie znając Twojego szczęścia  do którego dążysz dniami.  Spróbuj kierować się intuicją nigdy nie kieruj się sercem.
Serce kieruje się miłością , która nie zawsze idzie dobrą drogą.  Kochasz kogoś, kto nie jest wart współczucia, kto nigdy nie doznał szczerej miłości lecz wiecznego słowa poniżenia.  Ile w człowieku jest człowieka? Nad tym trzeba się zastanowić.   Nie ten jest człowiekiem co ma dusze i serce… Lecz ten jest człowiekiem co zna współczucie  i stara się pomóc. Wiele mordów jest na świecie, na który nie mamy wpływu, nie zatrzymamy czasu nie złapiemy ludzi co zabijają się dla poskromienia swojego cierpienia.  Ludzie się mszczą w perfidny sposób, na który my nie mamy wpływu.
  Ludzkie oko nie gotowe do sprawdzania  człowieka w którym siedzi demon.
Na pozór każdy taki sam, lecz w duszy bestia, w którą zamienia się za dnia. Puszczają nerwy, ogarnia Cię złość uważaj bracie bo skończysz jak kość . Rzucona gdzieś w kąt, dla nikogo nic nie znacząca, z czasem gdzieś w piachu zakopana i powoli przez robactwo  zjadana.  Tu też natura na Ciebie się rzuci, gdy samotnie przez życie iść musisz.  Nie szukaj ludzi podobnych do siebie, bo to zgubę Ci przyniesie.
Człowiek chodzący ścieżkami odwiedzanymi nie zazna przygody,  gdy  serce mu podpowie, że droga ta jest dla niego wyborem.  Mieć wybór to znaczy wybrać dobrze bądź źle.  Znam ludzi co kierują się w swoim życiu głupotom, która okazuje się dla nich dobrym wyjściem. Dziś budzą się za dnia widząc w swoich znajomych ludzi idealnych.  Lecz nie wiedzą, że Ci właśnie knują za jego plecami i wcale nie mają zamiaru być lojalni.  Nikomu do rozsądku się nie przemówi, bo są zaślepieni  tymi, których poznali gdzieś na czacie. Słowa pisane w łatwym języku, by każdy zrozumiał, lecz nie każdy przyjmie je do siebie, bo do tego się zgodzić boi.   Teraz jesteś wykorzystany,  w ich oczach wiecznie na pogardę zsyłany,  gdy się odwracasz śmiechem obrzucany, gdy spoglądasz w ich oczy wielce szanowany.  Takich znajomych dobrałeś sobie sam, gdy Ci radziłem byś zastanowił się mądrze nad tym sam, ty dałeś mi w twarz.  Porażka moja była wielka,  z czasem trudna do zaakceptowania, dziś czytając ich wiersze do twojej osoby ogarnia mnie rozpacz ze śmiechu.  Ty nie wiesz do ilu osób oni piszą tak słodko, by wykorzystać naiwną ludzką  ich duszyczkę i ich nędzne ciało.  Stałeś się  lalką, którą można wykorzystać.  Na mieście ludzie mówią o Tobie, a ty naiwny myślisz, że Oni Cię chwalą.  Na ustach ludzi jesteś wymazany, boś ty człowiekiem przestał być przed  kilku laty. Taki los wybrałeś sobie sam i nie mów więcej, że życie zniszczyłem Ci ja.  Sam sobie taki scenariusz napisałeś, i nie zapominaj, że  autorem jesteś Ty sam.  Do tej pory popełniasz błąd sądząc, że dla nich jesteś bogiem, a tak naprawdę jesteś błotem.


wtorek, 24 stycznia 2017

 Ostatnie tchnienie rozpacz i cierpienie


 Nie kochany, błotem obrzucany.
 Ludzka ciemnota już go osądziła.
Jego życie sens straciło.
Poszedł w drogę tuż przed sobą, tam się tylko lekko pociął.
By zapomnieć o tym wszystkim łyknął w domu nasenne pastylki.
Ludzka samotność schowana gdzieś głęboko.
Uciekło życie - On zmarł o świcie.
Człowiek jak wielu innych chował się skrycie.
Uciekł ze świata, by nie doznać od najbliższych bólu i cierpienia.
Czyn odważny jak i głupi dla człowieka co się gubi.
 -Cezary Szewczyk 



Kolejny wiersz, który powstał z nocnej weny westchnień.
I pomyśleć, że to co się w głowie rodzi można wstawać w nocy i zapisywać na kartce, by rano nie zapomnieć... 

 Tylko Ja.


Tylko ja - to mój świat.
Tylko ja zamykam się dla was.
Tylko ja  wierze w siebie.
Tylko ja jestem kim jestem.
Tylko ja walczę z innymi,
Tylko ja patrze na Ciebie,
Tylko ja ruszam do przodu, kiedy ty stoisz w miejscu
Tylko ja się zmieniam kiedy Ty jesteś ciągle taki sam.

Szkoda tylko, że Ja, zmieniłem się nie tak jak  chciałem.
To nie moja wina, że świat tak mnie pokierował.
Być może mogłem swoją drogą iść sam, bez nikogo.
 Dziś nie znałbym goryczy, które dostawałem od życia nie jeden raz.
Dlaczego Ja jestem ciągle tutaj sam?
Tak wyszło, nic nie poradzę.
Zmienić  trzeba się chcieć, a nie z przymusu.



  -----------..........-----------..........----------.......------------
 Wkurza mnie, gdy ludzie mówią coś o czym nie mają zielonego pojęcia. Nawiązuje tutaj do tematu gejów, lesbijek czy trans.
  Takich ludzi trzeba zrozumieć, a nie oceniać ich z góry tylko dlatego, że kochają inaczej.
 Kiedyś... znajomych i przyjaciół miało się dużo.  Naszedł czas, gdy dowiedzieli się o człowieku, że wybrał drogę inną niż komuś się podoba.  Kpina i wyśmiewania, powiedziałbym ,że to chleb powszedni.  Z biegiem czasu wszystko się skończyło.  Dacie wiarę?
  Ci którzy odeszli zrozumieli i powrócili...   Nie potrafię zrozumieć jak można skreślać człowieka tylko dlatego, że jest inny od większości.






czwartek, 12 stycznia 2017

 Porażka 


    Co to jest porażka?
 To coś co odnosimy lecz tego nie chcemy.
 wielu ludziom trudno jest się z nią pogodzić, bo nie każdy potrafi przyznać się do błędu jaki popełnił.
    Pogodzić się z porażką jest ciężko...   Nie jest łatwo powiedzieć samemu sobie " Przegrałem ".
 Zbyt wielu dumnych ludzi nie zna słowa " przepraszam ".
 Porażkę odnosimy dość często lecz się do niej nie przyznajemy.
 Ja w życiu popełniłem jedną porażkę, o której ciężko pisać, a co dopiero mówić. Wielu ludzi zna moje życie, zna moją historię,  po prostu znają mnie  na wylot.  Przez całe życie porażki nauczyły mnie jednego.  Nauczyły mnie tego, by walczyć do końca, lecz tym razem wybierając inną drogę niż te, które sprowadzały mnie na dno.
    Moją porażką byli poznani ludzie, którzy nie są ludźmi.   Żadna porażka  nie jest wieczna. Warto walczyć, by pewnego razu zamiast dorobić się porażki dorobimy się sukcesu, z którego będziemy dumni latami.