Heelsmit17

wtorek, 27 września 2016

 Dzisiaj ten dzień chciałem uznać za jakiś sukces w życiu, a wyszło jak zawsze.  Z jednej strony cieszę się, że jestem pesymistą, bo z góry  jestem przygotowany na porażkę, która  już nie boli tak jak kiedyś. 
  No, nie wszystko się w życiu układa, bywa kolorowo jak i szaro, ale życie to życie.   Nikt nie powiedział, że będzie łatwo...    
     Mimo, że dzień nie należał go najlepszych, to w dodatku zbiłem lusterko przez przypadek, co chyba oznacza, że mam 7 lat pecha?   7 lat czy całe życie jakoś już nie robi mi różnicy. 
Nigdy z górki nie było. Zawsze jakaś kłoda stała na drodze, której nie sposób było ominąć. 
  9
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cenię sobie każdego pozytywne jak i negatywne zdanie.