Heelsmit17

środa, 1 czerwca 2016

    Im więcej myślę o pewnych sytuacjach, tym bardziej upadam na dno nie widząc koła ratunkowego. 
 Po prostu mam ochotę skończyć z tym wszystkim, gdzieś wyjechać, stracić pamięć, po prostu odejść jak najdalej ;x 
 Zamiast z górki, to znowu pod górkę i tak będzie zawszę, bo niektórzy nie potrafią przestać kłamać i nie chcą się zmienić. 


  Za każdym staraniem, gdy słyszę kłamstwa czuję, że odnoszę porażki, gorzkie jak czekolada. 
 Koniec z kontynuowaniem tego co nie ma od dawna sensu. 
Nie ma co pomagać komuś, kto chce być zakłamaną szmatą do końca życia. 
 Pozdrawiam środkowym palcem, tyle w temacie. 


     Najgorzej jest w nocy, kiedy nie mogę zasnąć, a łzy same cisną się  na polika. 
 Gdy już zasypiam budzę się w środku nocy cały mokry  z nerwów i obaw, że coś idzie znowu nie tak uświadamiam  sobie, że to się nigdy nie zmieni do póki czegoś z tym nie zrobię. 
 Nie potrafię zapomnieć słów, które były fałszywe jak wszystko co było dane od Ciebie. 


  Nerwica mnie bierze gdy przypominam sobie co pisał,  a potem zaczął brnąć w kłamstwa. Mam pewną broń, którą wykorzystuję przeciwko Tobie, tylko się nie zdziw, że za niedługo ktoś się zjawi, tak jak ostrzegałem. 


 Nie jestem mściwy, po prostu jestem konsekwentny,  a jeśli nie potrafi się płacić za błędy, to się za nie zapłaci bardziej.    
  Nigdy taki nie bylem, ale pewna osoba zrobiła ze mnie lekkiego zgrywusa, który lubi zemstę.
Bądź z siebie dumny, bo mnie zniszczyłeś ☺.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cenię sobie każdego pozytywne jak i negatywne zdanie.